Madan no Ou to Vanadis – odcinek 2

vanadis2

„Nic tak nie jednoczy jak wspólni wrogowie” tak mogłoby brzmieć motto tego odcinka. W chwili, gdy niebezpieczeństwo zagraża rodzinnym włościom Tigre’a, ten, mimo że nadal przebywa w niewoli u Elen, nie ma innego wyboru, jak zawrzeć z nią sojusz i ruszyć na odsiecz.

Fabuła odrobinę się rozkręca i nieco poprawia, choć prawdę mówiąc, bardziej wygląda jak zapis z rozgrywki w Fire Emblem lub inne Ogre Battle, niż na porządny scenariusz filmowy. Dochodzą nowe postacie, choć tak naprawdę brakuje trochę wytyczonego przez twórców celu tej opowieści. Lub przynajmniej charyzmatycznego wroga, bo zdziwiłbym się, gdyby obecni przeciwnicy bohaterów przeżyli trzy najbliższe odcinki.

Podsumowując: odbicie od 4, punkt oporu na 6. Zapowiada się kolejny średniak, którego za pół roku nikt nie będzie pamiętał.

Leave a comment for: "Madan no Ou to Vanadis – odcinek 2"