Re-Kan! – odcinek 2

[HorribleSubs]_Re-Kan!_-_02_[720p].mkv_snapshot_03.44_[2015.04.12_15.42.15]

Amami ma problemy ze snem, a odpowiedzialny za ten stan rzeczy jest kotek-erotoman, pojawiający się codziennie w jej snach, żądając pokazania majtek… Na szczęście dziewczyna zyskuje obrońcę w postaci ducha samuraja, a także armię laleczek zombi, które dostała od koleżanki. Dowiadujemy się także, że udowodnienie istnienia duchów jest zaskakująco łatwe, wystarczy zrobić im zdjęcie. Dowiadujemy się również kilku innych niezbyt interesujących faktów, z których najważniejszy jest taki, że japońskie nastolatki posiadają niezniszczalne telefony komórkowe…

Re-Kan! otrzymało ode mnie nieduży, ale jednak, kredyt zaufania i niestety w drugim odcinku całkowicie go straciło. Moje podejrzenia okazały się słuszne – stadko bezmózgich, lukrowanych panienek nie jest w stanie zrekompensować braku sensownej fabuły oraz przyzwoitej oprawy audiowizualnej. Duchy? Jakie duchy, na bogów?! Zjawiska nadnaturalne zajmują może pięć procent czasu antenowego, reszta to dzikie wrzaski Inoue, komunały Amami prawione anemicznym głosikiem oraz radosne szczebiotanie jej koleżanek. Anime ani nie bawi (żarty są po prostu kiepskie i żenujące), ani nie straszy (bo niby czym, skoro duchów jak na lekarstwo?) i w sumie nie ma absolutnie nic do zaoferowania widzowi. Wyraźnie widać brak pomysłu na fabułę, a właściwie na poskładanie poszczególnych scenek w spójną całość i przede wszystkim brak funduszy.

Grafika jest do bani, jedyną rzeczą prezentującą się przyzwoicie są zbliżenia, reszta leży i kwiczy (tak, popatrzcie sobie na te kanciaste plamy, rzekomo przedstawiające ludzi, na „anatomię”). Jedyny plus jest taki, że przynajmniej na razie zrezygnowano z prób podrabiania Shaftu.

[HorribleSubs]_Re-Kan!_-_02_[720p].mkv_snapshot_02.29_[2015.04.12_15.39.23] [HorribleSubs]_Re-Kan!_-_02_[720p].mkv_snapshot_03.27_[2015.04.12_15.40.43]

Nie wiem, czy to wina oryginału, czy ludzi odpowiedzialnych za ekranizację, ale Re-Kan! zwyczajnie nie nadaje się do oglądania i bynajmniej nie dlatego, że seria jest zła i kompletnie do luftu, istnieją znacznie gorsze gnioty. Anime grzeszy przede wszystkim nudą, na ekranie nie dzieje się nic godnego uwagi, a w zamierzeniu śliczne bohaterki zostały do tego stopnia wyprane z osobowości, że nie sprawdzają się nawet jako wierne odwzorowanie pewnych schematów. Jak widać na załączonym przykładzie, niektóre czteropanelówki nigdy nie powinny zostać zanimowane.

[HorribleSubs]_Re-Kan!_-_02_[720p].mkv_snapshot_21.28_[2015.04.12_16.02.41] [HorribleSubs]_Re-Kan!_-_02_[720p].mkv_snapshot_02.28_[2015.04.12_15.39.10]

[HorribleSubs]_Re-Kan!_-_02_[720p].mkv_snapshot_03.10_[2015.04.12_15.41.10] [HorribleSubs]_Re-Kan!_-_02_[720p].mkv_snapshot_10.35_[2015.04.12_15.50.20]

Comments on: "Re-Kan! – odcinek 2" (1)

  1. Tak się ciesze że nie robie zajawek i mogłem po prosty wyłączyć drugi odcinek po 5 minutach i rzucić w cholere tą serie.

    Jak pierwszy odcinek coś tam jeszcze sobą reprezentował, tak drugi to kompletne dno.

Leave a comment for: "Re-Kan! – odcinek 2"