Himouto! Umaru-chan! – odcinek 2

[HorribleSubs] Himouto! Umaru-chan - 02 [720p].mkv_snapshot_02.23_[2015.07.16_12.03.56]

Wykończony dniem w pracy Taihei wraca do domu, gdzie nie spodziewa się odpocząć… Doskonale wie, że będzie czekała na niego siostra domagająca się zapewnienia posiłku i rozrywek. A jednak kiedy otwiera drzwi czeka go niespodzianka – Umaru wita go w swojej „wyjściowej” formie, a mieszkanko lśni czystością. Powód okazuje się banalny: oto z wizytą przyszła Ebina, koleżanka Umaru. Dziewczyny razem się uczą. Oczywiście to tylko jedna z wielu scenek, na które składa się ten odcinek. Tym razem jednak wszystkie oscylują wokół osoby Ebiny. Dziewczę plącze się rodzeństwu pod nogami, co i rusz się na nią natykają, co nie jest aż tak dziwne, jeśli wziąć pod uwagę, że mieszkają w tym samym budynku. Jak można się było spodziewać, urocza i biuściasta Ebina również skrywa pewien sekret…

[HorribleSubs] Himouto! Umaru-chan - 02 [720p].mkv_snapshot_22.15_[2015.07.16_12.27.51]

Odcinek był zbliżony poziomem do poprzedniego, nic się tu nie zmienia. Przypuszczam że jeszcze przez kilka odcinków będą nam przedstawiani bohaterowie drugiego planu, czyli głównie koleżanki Umaru, każda skrywająca jakąś tajemnicę… Niestety do mnie to anime nadal zupełnie nie trafia. Główna bohaterka jest rozwydrzona, krnąbrna i po prostu paskudna – za to, co wyprawia (na przykład budzenie brata w dzień wolny, po ciężkim tygodniu pracy, o piątej rano dla własnego kaprysu) zapakowałabym ją do worka i bez skrupułów wrzuciła do rzeki. Tak strasznie nie mieści mi się w głowie i irytuje jej zachowanie, absolutnie nie bawi. A przypuszczam, że taką miało rolę… Jej braciszka już nie podziwiam za cierpliwość, raczej zastanawiam się, po jaką cholerę on to wszystko znosi, chyba tylko dlatego że ciepła klucha bez charakteru z niego. Ebina trochę równoważy sytuację, tyle że ona z kolei jest tak nieśmiała, wstydliwa i jąkająca się, że sama nie wiem, co gorsze. Jedyna przyjemność z jego oglądania to smaczki, które wychwyci każdy otaku: po przeczytaniu Jun Piece Umaru zaczęła grać w nowiusieńką grę: Last Fantasy XV… Z przyjemnością rzucę to anime w diabły jak tylko obejrzę i napiszę zajawkę trzeciego odcinka.

Comments on: "Himouto! Umaru-chan! – odcinek 2" (1)

  1. Grrrr said:

    Nie znasz się, najlepsza komedia tego lata.

Leave a comment for: "Himouto! Umaru-chan! – odcinek 2"