Kono Subarashii Sekai ni Shukufuku o! – odcinek 3

snapshot_11.28_[2016.01.28_20.50.45]

Ach, cóż to był za odcinek! Aż trudno się połapać, kto z kim, jak i dlaczego, ale było fajnie! Darkness, wojowniczka która usilnie chce dołączyć do drużyny Kazumy i Aquy, okazuje się ścianą, ścianą nie do przejścia. Jak to sama określiła, ma pełne zaufanie do swoich zdolności szermierskich, ale bardzo rzadko trafia w cel. No, ale jako ściana sprawdza się doskonale! Ku uciesze oczu wszystkich facetów wokoło.

snapshot_08.09_[2016.01.28_20.49.21]

snapshot_06.47_[2016.01.28_20.49.06] snapshot_09.32_[2016.01.28_20.50.02]

Nasz główny bohater uczy się nowej umiejętności, kradzieży przedmiotu należącego do przeciwnika. Bardzo szybko postanawia ją wypróbować, a skutki, jak widać na załączonym wyżej zrzucie ekranu, są według niego niezwykle pomyślne. Drogie panie, uważajcie, nadchodzi najgenialniejszy złodziej w tym fantastycznym świecie.

snapshot_17.47_[2016.01.28_20.51.54] snapshot_16.00_[2016.01.28_20.51.13]

Druga połowa odcinka upływa jednak w absolutnie nieoczekiwanym klimacie. So it begins, the biggest cabbage harvest of our time, parafrazując słynny internetowy mem. Tak, latająca kapusta nadchodzi, a bohaterowie muszą nałapać jej jak najwięcej. Szybko się okazuje, że zapewnienia Darkness dotyczące jej umiejętności były szczere i prawdziwe, a Kazuma patrząc na tę zgraję nie ma wyboru – musi wziąć sprawy w swoje ręce. Nabyta umiejętności przydaje się na tym polu walki jak nigdy wcześniej. Po trudnym dniu nie pozostaje zaś nic innego, jak zabrać się za pałaszowanie zdobyczy.

KonoSuba to chyba największe pozytywne zaskoczenie sezonu zimowego 2015/16. Zapowiedzi nie nastrajały optymizmem, a anime naprawdę pokazuje pazur i umiejętnie wykorzystuje schematy i elementy, które w innych produkcjach wychodziły albo żałośnie, albo śmiertelnie nudno. Nie pozostaje mi nic innego, jak polecić to anime wszystkim fanom fantasy i komedii.

Leave a comment for: "Kono Subarashii Sekai ni Shukufuku o! – odcinek 3"