Cheer Danshi!! – odcinek 3

[Ohys-Raws] Cheer Danshi!! - 03 (MX 1280x720 x264 AAC)[(017188)2016-07-25-18-55-11]

Nie wiem, czy pozostali widzowie się ze mną zgodzą, ale w moim odczuciu trzeci odcinek Cheer Danshi!! wypadł najsłabiej z dotychczasowych. Nie sposób nie zacząć od drastycznych oszczędności poczynionych w animacji. Wygląda na to, że cały „akrobatyczny” budżet serii wpakowany został w czołówkę, w której bohaterowie prezentują kilka naprawdę udanych figur – niestety, to co mieliśmy okazję oglądać w omawianym odcinku, nie ma nic wspólnego z openingiem. Nie dość, że postaci robią się coraz bardziej krzywe i niedokładne w swych projektach, to jeszcze o pomstę do nieba woła „animacja” – nie bez powodu wzięta przeze mnie w cudzysłów, bo czy można nazwać animacją odrobinę rozmazane lub prześwietlone stopklatki, które pozorują ruch, w rzeczywistości go nie ukazując? Od początku było jasne, że nie będzie to produkcja o szczególnie wysokim budżecie, ale obecna sytuacja stawia pod znakiem zapytania jakikolwiek sens zabierania się za kręcenie serii sportowej, skoro studio nie ma pieniędzy na ukazanie jej sportowego charakteru…

Jeśli zaś chodzi o fabułę, niestety również nie jest najlepiej. Całość trzeciego odcinka sprowadza się do próby przyciągnięcia do klubu dopnigującego, kolejnego członka. Jest nim Shou Tokugawa, atleta specjalizujący się w gimnastyce, słowem kandydat idealny. Nasi bohaterowie podejmują próbę zwerbowania go po jednym z treningów, niestety chłopak odmawia, zarzucając aspirującym czirliderom, że nie traktują swojego klubu poważnie, nie mają niezbędnych umiejętności i swoimi ćwiczenia mogą sobie jedynie zrobić krzywdę. Tak ostra krytyka idzie wszystkim w pięty – nie załamują się jednak i postanawiają udowodnić Shou w jak dużym jest błędzie. Zakładają się z nim, że w ciągu tygodnia wszyscy nauczą się jednej z podstawowych – a jednak dla amatorów bardzo już skomplikowanych – figur akrobatycznych.

Reszta odcinka schodzi na treningach i walce z własnymi słabościami. Oczywiście tylko Kazu jest w stanie od razu wykonać akrobację. Po nim udaje się to Genowi i Shou. Niestety Haru, Tono i Mizoguchi mają duży problem z opanowaniem ćwiczenia. Ostatecznie im się udaje (przynajmniej jednorazowo), problem z tym, że jakoś nie czuć powagi tych w założeniu niemałych zmagań. Widzimy jak chłopcy się dopingują i jak bardzo są zdeterminowani… a potem nagle szast-prast i wszystko się udaje. Wypada to mało przekonująco – po części pewnie dlatego, że wszystkie wydarzenia są pogonione, po części być może ze względu na wspomniany brak dynamiki na polu animacji.

Tak czy inaczej nowy kolega zostaje zwerbowany. Obawiam się jednak, że w tym natłoku postaci (czołówka wskazuje, że ich liczba wzrośnie do kilkunastu), nie możemy liczyć na sensowny rozwój ich charakterów. Zaczęło się naprawdę przyjemnie, ale po trzech odcinkach dochodzę do wniosku, że Cheer Danshi!! ma zadatki wyłącznie na średniaka. Nie znaczy to, że obejrzeć nie można, ale nie ma co liczyć na szczególnie doznania – ani fabularne, ani tym bardziej graficzne.

Leave a comment for: "Cheer Danshi!! – odcinek 3"