Ani Tore! XX – odcinki 1-3

horriblesubs-ani-tore-xx-01-720p-mkv_snapshot_01-51_2016-10-19_18-25-24

Kontynuacja serii o pięciu uroczych dziewczynach, aspirujących idolkach, razem z którymi możemy wykonywać przeróżne ćwiczenia. W pierwszym odcinku musimy sobie oczywiście przypomnieć wszystkie bohaterki znane z poprzedniej części, dostajemy więc chwilę z każdą z nich. I to dosłownie! Anime w znacznej mierze opiera się na interakcji z widzem, jesteśmy bowiem traktowani jako przyjaciel (płci męskiej!) owych panienek i w każdej scenie zwracają się one bezpośrednio do nas. Urocze, nieprawdaż? Jedynym ćwiczeniem, jakie wykonamy w pierwszym odcinku, są skłony boczne w leżeniu. Partneruje nam Asami Hoshi, prezentująca typ „zwyczajnej dziewczyny z sąsiedztwa”. Jak zwykle nie zabrakło charakterystycznego „finiszowania” po ostatniej partii, przypominającego moment szczytowania podczas seksu. Tak, Ani Tore! XX jest nafaszerowane seksualnymi podtekstami, bo przecież wszyscy wiemy, że takie rzeczy na pewno skłonią każdego fana do treningu!

horriblesubs-ani-tore-xx-01-720p-mkv_snapshot_02-12_2016-10-19_18-25-40  horriblesubs-ani-tore-xx-01-720p-mkv_snapshot_02-54_2016-10-19_18-26-04

Drugi odcinek jest w całości poświęcony blond tsundere, Eri Higuchi. Ponieważ jedziemy razem z nią pociągiem, prezentuje ona minizestaw idealny do rozgrzewki podczas podróży środkami komunikacji miejskiej. Czekałam, aż pociąg zacznie gwałtownie hamować, zaś Eri wpadnie w „nasze” ramiona, ale okazało się, że doskonale potrafi trzymać równowagę (a do tego japońskie pociągi chyba ślizgają się po szynach, zapewniając płynną i komfortową jazdę bez żadnych turbulencji). Zamiast tego zdecydowano się zaserwować nam sceny mające przypominać molestowanie seksualne rodem z kiepskiego hentai.

horriblesubs-ani-tore-xx-02-720p-mkv_snapshot_02-10_2016-10-19_18-27-30 horriblesubs-ani-tore-xx-02-720p-mkv_snapshot_02-39_2016-10-19_18-27-49

horriblesubs-ani-tore-xx-02-720p-mkv_snapshot_01-13_2016-10-19_18-27-10

W trzeciej odsłonie spotykamy się natomiast z niezdarną okularnicą Yuu Hiraoką oraz Shizuno Saotome, będącą klasycznym przykładem panienki z dobrego domu. Naszym zadaniem jest pomóc tej pierwszej w opanowaniu przewrotów na materacu. Tym razem w roli głównej wystąpią zgrabne tyłeczki obu dziewcząt. Jeśli ktoś jest natomiast bardzo spragniony takiej tematyki, może się tu nawet dopatrzeć lekkich podtekstów lesbijskich.

horriblesubs-ani-tore-xx-03-720p-mkv_snapshot_03-16_2016-10-19_18-29-51 horriblesubs-ani-tore-xx-03-720p-mkv_snapshot_02-26_2016-10-19_18-29-25

horriblesubs-ani-tore-xx-03-720p-mkv_snapshot_03-19_2016-10-19_18-29-59Anime stanowi raczej pewnego rodzaju ciekawostkę niż faktyczną pomoc treningową. Zaprezentowane tu ćwiczenia nie mają w sumie żadnego sensu, niektórych nie powinniśmy wręcz wykonywać, jeśli mamy jakieś problemy zdrowotne (np. z kolanami), na inne pewnie nie znajdziemy miejsca w mieszkaniu (wątpię, czy ktokolwiek ma dość przestrzeni na rozłożenie materaców do wykonywania przewrotów). Najważniejsze jest jednak to, że pięć powtórzeń dwóch serii (tyle zawiera standardowy odcinek) to stanowczo zbyt mało, by mogło przynieść jakiekolwiek efekty. Nie zmienia to wszakże faktu, że filmik treningowy z animowanymi moé dziewczętami jest właściwie dosyć interesującym pomysłem na ruszenie sprzed ekranu naszych otłuszczonych tyłków. Nie ogląda się tego źle, zwłaszcza że graficznie wygląda naprawdę ładnie i nawet animacja daje radę, ale to rzecz przeznaczona tylko dla fanów gatunku. Żebyśmy nie poczuli zmęczenia wykorzystywanymi tu schematami postaci, drugi sezon wprowadza nową bohaterkę – lolitkowatą Sakurę Deumi. Jak dotąd przewinęła się przez ekran dwa razy, ale wkrótce powinna dostać więcej czasu antenowego.

horriblesubs-ani-tore-xx-03-720p-mkv_snapshot_03-37_2016-10-19_18-30-21

Leave a comment for: "Ani Tore! XX – odcinki 1-3"