Busou Shoujo Machiavellism – odcinek 3

 

O litości… Rin Onigawara, która postanowiła nadzorować Fudou, przychodzi z samego rana pod jego pokój i niczym kochająca dziewoja sprawdza, czy zabrał wszystko, co potrzebne do lekcji. Oczywiście, sprawę zapładniania udało się wyjaśnić i wszyscy żyli długo i szczęśliwie… No, nie do końca. Z całego tego nadzorowania niezadowolona jest Mary Kikakujou, która w tych okolicznościach nie może pomścić swojej słodkiej Chouki. Dlatego też obie panie zaczynają bić się o to, która będzie resocjalizować Fudou. Wielkie nieba…

 

Chwilę później bohater spotyka na swojej drodze szkolną „Cesarzową”, w której rozpoznaje szefa gangu, z którym niegdyś walczył. Imię jego, a w zasadzie jej, to Amo, ale próba sprowokowania starcia spełza na niczym – w trakcie zamieszania wywołanego przez Mary Amo zmywa się czym prędzej.

Fudou niezwykłą mocą błysku (niczym Małysz!) swojego penisa pokonuje po raz kolejny Choukę. Teraz już mu się nie upiecze, trzeba zmierzyć się z rozzłoszczoną Mary.

 

Sam pojedynek to tragifarsa – po początkowej fazie, w której dostaje mocno w skórę, Fudou wykorzystuje mangę do ochrony brzucha przed szpadą Mary, po czym dosięga ją swoją boską, pfu, niezwykłą umiejętnością strzelania z ręki. Sama dziewoja nie zdaje się jednak mocno tym zmartwiona i wprost błaga przeciwnika, by wziął swoją zdobycz. Wiwat sens!

Schematyczność i brak logiki sięgnęły w tym odcinku zenitu. „Fabuła” podąża jedyną słuszną drogą, czyli budowy haremu przez pojedynki z kolejnymi „rozzłoszczonymi” uczennicami. Oczywiście Fudou dostaje kolejną pieczątkę, a w następnym odcinku pokona i zjedna sobie kolejną niewiastę z mieczykiem. Humor opiera się tutaj na bezsensownym zachowaniu postaci, a Mary potrzebująca słownika w ręku, żeby mówić po japońsku, i jednocześnie płynnie myśląca w tym języku była tutaj wisienką na torcie. Cóż, z twórców tego anime byliby nieźli populiści na scenie politycznej.

Kto jest w stanie tolerować taki poziom bezsensu i schematyczności, może śmiało oglądać dalej. Wszystkim innym odradzam, bo niczego innego tutaj spodziewać się nie można.

Leave a comment for: "Busou Shoujo Machiavellism – odcinek 3"