Shingeki no Kyojin [2017] – odcinek 3

Budżetowość tej serii nie przestaje zaskakiwać. Walk z tytanami jest w pierwszych trzech odcinkach łącznie może ze dwie minuty, więc fundusze nie poszły na nie, a trwała obecność szkap CGI udowadnia, że na sceny w ruchu też nie. W odcinku trzecim pojawia się novum – statyczne plansze jako całe sceny. Za pierwszym razem jeszcze uchodzi im to płazem – widok uchodźców opuszczających zagrożony dystrykt może uchodzić za moment zamrożony w czasie, a Levi gadający w tle odwraca uwagę na tyle, że nieruchawość nie kłuje w oczy. Za to drugi przypadek to smutny żart – tytani atakujący bohaterów to ostatnia rzecz, która powinna być nieruchoma, naprawdę…

Swoją drogą całkiem ładne są te rysunki, ale utrzymanie ich w innej palecie barwnej niż animowane sceny zaraz przed i po nie pomaga w podtrzymaniu spójności akcji. Gdyby te odcinki były brzydkie z góry na dół, takie uchybienia by nie kłuły w oczy, ale tu jest tyle pięknych fragmentów, że żal patrzeć, jak ogólny efekt jest psuty przez takie rzeczy. Przede wszystkim oświetlenie dalej jest świetne – tym razem akcja toczy się wieczorem i w nocy, w związku z czym obserwujemy przejście od kolorów ciepłych do zimnych, jak też w rodzaju oraz intensywności cieni. Na obu krańcach efekt jest malowniczy.

Po raz kolejny również znalazło się miejsce na kilka mocnych scen. Wizyta Conniego w rodzinnej wiosce i przebłysk zrozumienia, jaki jej towarzyszył; nocna podróż patrolu zwiadowców – to były udane fragmenty już w mandze, a sprawność reżyserska i aktorska jeszcze je poprawiły. Efekt trochę psuje fakt, że twórcy robią dla bohaterów tajemnicę z rzeczy, które dla widza już specjalnie tajemnicą nie są. Już choćby z tego, że Eren i Annie potrafią zmieniać się w tytana łatwo się domyślić, że najpewniej wszystkie powstają z „materiału ludzkiego”, a że postacie tego jeszcze nie łapią, kiepsko świadczy o ich inteligencji. Trzeba jednak przyznać, że jeśli takie są największe problemy z fabułą, to znaczy, że jest całkiem nieźle – i faktycznie, akcja dalej jest wartka i trzyma w napięciu. Jeśli oszczędności finansowe go nie zabiją, to drugi sezon Shingeki no Kyojin będzie godnym następcą pierwszego. Oby.

Leave a comment for: "Shingeki no Kyojin [2017] – odcinek 3"