Gamers! – odcinek 2

Drugi odcinek skupia się tym razem na koledze z klasy Keity, Tasuku Ueharze, tym, który w pierwszym odcinku udawał bardzo przed kolegami, że oczywiście gry to tak, ale tylko takie w salonie, ale tak w ogóle to za nimi nie przepada, ale pograć może. No cóż, tym razem widz dowiaduje się, dlaczego tak się zachowuje – otóż będąc młodzieńcem chodzącym do gimnazjum, także interesował się grami, na tyle, iż zyskał miano nerda. Oraz zero przyjaciół, a raczej wygląda na to, że drwiny i wyzwiska. Postanowił to zmienić w szkole średniej – spakował gry do pudełka, zmienił fryz i generalnie przestał (przy znajomych) przyznawać się do zainteresowań. Oczywiście  odniosło to skutek – ma kumpli, ma nawet bardzo dziewczęcą (różową) dziewczynę, której czasem wygrywa na automatach maskotki. Och, biedny, nawet nie zdaje sobie sprawy, dlaczego ona tak bardzo te automaty i maskotki lubi… Wkrótce przeżyje prawdziwy szok, gdy prawda wyjdzie na jaw…

 

Ale wracamy do fabuły odcinka – otóż Tasuku w salonie gier spotyka Keitę, który, jak się okazuje, chciałby zagrać w nową grę, ale nigdy nie ma z kim (bo nie ma przyjaciół i znajomych oczywiście). Tu mała uwaga – ja nie wiem, czy twórcy gier arkadowych mają jakikolwiek udział w finansowaniu serii, ale gra z serii Persona, w którą grają panowie, jest pokazana z nazwy i postaci bez żadnego maskowania.  W każdym razie obaj spędzają czas na graniu w różne gry, w które Amano w pojedynkę nigdy by nie zagrał, co mu Uehara próbuje wytknąć, ale nasz bohater zdecydowanie unika tematu i na widok znajomych Tasuku zmywa się po angielsku. Nie jest to jednak dobry pomysł, ponieważ skutkuje to jednym – Uehara wychodzi z siebie i doprowadza do  konfrontacji (przepiękna scena na kładce dla pieszych), widząc w Keicie i jego zachowaniu samego siebie sprzed kilku lat.

Mam dziwne wrażenie, że Gamers! może się okazać jedną z lepszych pozycji tego sezonu – po dwóch odcinkach wygląda na uroczą i inteligentną komedię, z normalnym, niewymuszonym humorem, w dodatku ładnie zanimowaną i z mnóstwem odniesień growych. Poza tym, ktoś chyba zapłacił za product placement, bo te gry to tak bardzo nietypowo, nie podszywają się pod znane marki. Jeśli ktoś się dalej waha, czy oglądać – naprawdę polecam.

Comments on: "Gamers! – odcinek 2" (1)

  1. Koogie said:

    Arcsys – studio odpowiedzialne za pare znanych bijatyk.

    W pierwszym odcinku mialas od nich Guilty Geara XRD: rev. I zauważ jak była pokazana gra, to jest 1:1 praktycznie
    W drugim mamy Persone 4 Arena: Ultimax. Tu było parę zmian dla żartu, lecz nadal.

    Został jeszcze jeden ich gigant który na pewno się pojawi. Blazblue.

Leave a comment for: "Gamers! – odcinek 2"