Just Because – odcinek 2

Haruto pobiegł wyznać miłość swojej ukochanej, którą rzecz jasna okazała się Natsuki Morikawa. Niestety, nie wszystko poszło po jego myśli – zabrakło mu odwagi i zamiast wyznania wyszło zaproszenie na… towarzyskie spotkanie z przyjaciółmi. Wszyscy byli zdziwieni…

 

Całą sytuację obserwowali Eita i Mio, którzy spotkali się po latach. Jak się zapewne wszyscy domyślili, Eita się w niej przed laty podkochiwał, a ona podkochuje się w Haruto. Jej mina podczas podglądania tego „wyznania” miłości dobitnie o tym świadczy.

 

Nazajutrz cała grupka wybiera się do oceanarium. Natsuki zabiera dodatkowo ze sobą swoje rodzeństwo, które na początku zdaje się być przeszkodą w realizacji celów Haruto. Nie ma jednak tak źle, chłopak dogaduje się z urwisami.

 

W pewnym momencie odłączają się od nich Mio i Eita. Ucinają sobie pogawędkę w trakcie której dziewoja zauważa, że Eita wie o jej miłości względem Haruto. Cóż, i to by było na tyle. Na sam koniec odcinka bohatera dopada panienka z klubu fotograficznego, a ten słusznie próbuje uniknąć kontaktu. I tak się powoli żyje na tej wsi  toczy fabuła anime. Pochodzili, pooglądali rybki i nic z tego nie wynikło. Ostatnio tak żwawą akcję wypełnioną zwrotami wydarzeń widziałem oglądając Sleeping with Hinako.

Niestety, oprócz braku akcji, nie widzę też żadnych szans na oryginalne i ciekawe charaktery bohaterów. Jedno muszę im przyznać, nie zostali wciśnięci w schemat „nie widzę co się dookoła mnie dzieje” i przynajmniej potrafią zauważyć uczucia innych. Jednak to zdecydowanie za mało, aby utrzymać mnie przy ekranie.

Szczerze? Nie mam już wielkich nadziei. Just Because jest przerażająco nudne, wątki miłosne zostały oparte na starych jak świat schematach, a do tego postaci są nijakie, momentami odnosiłem wrażenie, że oglądam kukły snujące się po ekranie. Cóż, może trzeci odcinek wprowadzi cokolwiek, co pozwoli przetrwać cały odcinek bez robienia sobie kilku przerw.

Leave a comment for: "Just Because – odcinek 2"