Kino no Tabi: The Beautiful World – Animated Series – odcinek 2

Mocno zaskoczył mnie wybór opowieści na drugi odcinek. Koloseum było zrobione już w poprzedniej serii, więc twórcy wystawiają się na ryzyko porównań. Z drugiej strony jest to historia, w której pojawia się jedna z ważniejszych postaci drugoplanowych – Shun, więc mogli uznać, że warto szybko przedstawić początek znajomości Kino z tym jegomościem. Inną możliwą motywacją był fakt, że końcówka przestawia Kino w ciekawym świetle – dokładniej jest to postać, której standardy moralne są odległe od tego, co uznajemy za standard…

Niezależnie od prawdziwej motywacji, porównanie wypada dla nowej serii neutralnie, z lekkim wskazaniem na „gorzej”. Z pozytywów: poprzednim razem na przedstawienie Koloseum poświęcono 2 odcinki, a teraz po zobaczeniu jednoodcinkowej wersji zacząłem się zastanawiać, czy było warto. To prosta historia, w 90% wyjaśniona przez tytuł. Mieszkańcy przedstawionego kraju zachowują się jak Rzymianie, a ich król zachowuje się jak jeden z bardziej hedonistycznych cesarzy rzymskich. Żadnych subtelności w tym nie ma. Poprzednim razem atrakcją było poznawanie kolejnych przeciwników Kino, tym razem są obezwładniani w ciągu sekund, i można dostrzec w tym sens, ponieważ to nie jest serial nastawiony na akcję.

Inna sprawa, że przebieg tych pojedynków jest absurdalny. Kolejni wojownicy uzbrojeni w broń białą wyskakują na Kino wraz z przyjaciółmi: Coltem 1851, model Navy London, oraz Coltem Woodsman Match Target z serii drugiej. Wynik jest łatwy do przewidzenia. Tylko Shun nadaje sens swojemu pojedynkowi z Kino, ale w nonsensowny sposób – parując jej strzały kataną. W wielu anime taka możliwość jest uważana za oczywistą oczywistość, ale po tej akurat serii spodziewałbym się raczej, że to oczywista niemożliwość.

 

Ogólne wrażenia z drugiego odcinka są więc mieszane – ani historia nie jest przesadnie wciągająca (choć nadrabia trochę finałem), ani jej przedstawienie nie pasuje momentami do klimatu serii. Nieźle wypada za to czołówka i tyłówka, w których lecą całkiem gustowne piosenki, ale to nie jest czynnik, który by decydował o ogólnym odbiorze serii.

Leave a comment for: "Kino no Tabi: The Beautiful World – Animated Series – odcinek 2"