Golden Kamui – odcinek 3

Wyprawa Asirpy i Sugimoto trwa, w sumie kiedy nie muszą walczyć o przetrwanie, jest nawet całkiem przyjemnie i wesoło. Niestety takich chwil jest mało i zazwyczaj trwają krótko. Na trop naszych poszukiwaczy złota wpada bowiem 7 dywizja, co na szczęście nie uchodzi uwagi Asirpy, jednak ucieczka i rozdzielenie się na niewiele się zdają. Mimo to nie można powiedzieć, że bohaterom brakuje szczęścia – zarówno Sugimoto, jak i jego przyjaciółka mogą liczyć na dziką przyrodę, która ponownie przychodzi im z pomocą. Ostatecznie bohaterowie postanawiają udać się do wioski Asirpy, gdzie młody żołnierz ma okazję poznać babcię dziewczyny oraz dowiedzieć się co nieco o zwyczajach Ajnów. Tymczasem w zupełnie innym miejscu wiekowy, ale wciąż charyzmatyczny Hijikata powoli włącza się do gry o skarb…

 

 

To był jak zwykle bardzo dobry odcinek, mimo obecności kolejnego komputerowego misia, co w sumie trochę mnie dziwi, bo inne zwierzęta wyglądają dużo naturalniej. Oprócz następnego fragmentu fabularnej układanki widzowie otrzymali także garść informacji na temat wierzeń oraz zwyczajów Ajnów. Poza tym, niezmiennie fascynuje mnie jak zręcznie łączy się tu sceny wręcz groteskowo brutalne z komediowymi wstawkami, i o dziwo, te elementy nie gryzą się w żadnym momencie. Natomiast trochę martwi mnie położenie głównych bohaterów, którzy pakują się z jednych kłopotów w drugie, a lista ich przeciwników rośnie w zastraszającym tempie. Inna sprawa, że dodaje to całości kolorytu i sprawia, że seria staje się znacznie mniej przewidywalna.

Cóż, prawda jest taka, że nie miałam większych wątpliwości względem Golden Kamui już po pierwszym odcinku. Po seansie trzeciego jestem przekonana, że czeka mnie naprawdę dobre widowisko. Przedstawiona historia po prostu fascynuje i wciąga, a pozbieranie i charyzma głównych bohaterów sprawiają, że kibicujemy im od samego początku. Inna sprawa, że wreszcie z cienia wychodzi jedna z moich ulubionych postaci legendarno-historycznych, czyli owiany złą sławą Hijikata i muszę przyznać, że już go lubię. Zapowiada się pojedynek silnych i inteligentnych osobowości, czyli poniekąd rzadkość w anime. Pozostaje przymknąć oko na koszmarne CG i skupić na bardzo dobrej całej reszcie!

Leave a comment for: "Golden Kamui – odcinek 3"