Tada-kun wa Koi o Shinai – odcinek 3

 

Trzeci odcinek Tada-kun wa Koi o Shinai przybiera oryginalną konwencję – zostaje wprowadzony narrator pierwszoosobowy – Nyanko Big. Zaczyna dzień od budzenia swojego właściciela, w sposób niezwykle realistyczny i urokliwy.

 

Akcja upływa w spokojnym, niemal ślimaczym tempie. Wydarzenia przedstawiają dzień z życia bohaterów, a ich tempo jest bardzo niespieszne. Alec oraz Teresa wpadają sprawdzić stan Nyanko, który podjął nieudaną próbę przeskoczenia na ich balkon. Przy okazji, po bardzo wyraźnej prośbie Teresy, obydwie pomagają w kafejce dziadka Tady.

Odcinek zawiera bardzo wiele retrospekcji, zarówno dotyczących rodziny Mitsuyoshi jak i dwóch zagranicznych przybyszek. Zwłaszcza ich historia jest intrygująca – wyraźnie pokazano, iż Teresa pochodzi z wyższej klasy, a Alec się nią opiekuje od dzieciństwa. Poznajemy także stałych klientów kafejki oraz stosunek narratora, Nyanko Big, względem nich. Swoją drogą, wiedzieliście, że po ośmiu sekundach kontaktu wzrokowego z płcią przeciwną dochodzi do zakochania się?

Muszę przyznać, że był to jak na razie najlepszy odcinek tego anime. Pomysł na wprowadzenie narratora wypadł świetnie, podobnie jak ukazanie kociego życia, humorów oraz zachcianek. Wydarzenia dotyczące bohaterów również odsłoniły sporo informacji na ich temat, czego do tej pory brakowało. Całość wypadła niesamowicie przyjemnie i kojąco, a seans był czystą przyjemnością. Mogę serię polecić wszystkim fanom komedii i okruchów życia, czas poświęcony na jej oglądanie nie będzie czasem zmarnowanym, a na pewno pomoże ukoić nerwy i odpocząć po ciężkim dniu.

Leave a comment for: "Tada-kun wa Koi o Shinai – odcinek 3"