Sunohara-sou no Kanrinin-san – odcinek 3

Trzeci odcinek nieco pauzuje molestowanie seksualne w wykonaniu Ayaki, by dać szansę wykazania się pozostałym mieszkankom pensjonatu…

 

 

Na pierwszy ogień idzie Yuzu, która uznaje pokój Akiego za chłodniejsze miejsce w czasie upałów i zalega tam, by czytać mangi. To prowadzi do wspólnego czytania oraz – rzecz jasna – krępującej sytuacji, którą przy najbliższej okazji replikuje (w nieco zmodyfikowanej formie) Ayaka. Potem przechodzimy do Sumire, która postanawia przez cały dzień śledzić Akiego i zbierać o nim informacje, by zrozumieć, co takiego w nim wydaje się interesujące Yuzu. Trzeci segment jest poświęcony… Nie, nie Yuri, ale jeszcze raz Sumire, przygnębionej po fiasku, jakim okazała się próba przejażdżki kolejką górską w wesołym miasteczku. Kto ma coś na to poradzić, jeśli nie Aki? Yuri dostaje czas na sam koniec i, o niespodzianko, wykorzystuje go, by poprzebierać Akiego w najróżniejsze damskie ciuszki.

 

Już wcześniej kilka razy dawałam wyraz mojej niechęci do fanserwisu w tej serii i pod tym względem niewiele się zmieniło. Aki wygląda jak dziecko, brzmi jak dziecko i zasłanianie się tym, że nie ma nic przeciwko/podoba mu się jakoś na mnie nie działa. Trudno, pod tym względem jest to seria zdecydowanie nie dla mnie. Pytanie jednak brzmi, co zostanie, jeśli pominąć rzeczony fanserwis? Jak się okazuje, niewiele. Podobnie jak poprzednie, ten odcinek był mocno niezborny i służył wyraźnie tylko przybliżeniu dziewczyn z samorządu. Poszczególne segmenty były mało pomysłowe i umiarkowanie zabawne – tego rodzaju komedia powinna być szybkostrzelna, a tu do puenty mija tyle czasu, że można by przez ten czas iść po herbatę i nic nie stracić. Postaci są schematyczne, podobnie jak relacje między nimi, brakuje za to jakiejkolwiek prawdziwej chemii i – jak dziwnie by to nie zabrzmiało – ciepła, które w tego rodzaju historii jest po prostu niezbędne.

Owszem, to seria nie dla mnie, ale na tyle miałka i monotonna, że jej ocena będzie zależeć od tego, na ile kogoś zainteresują pokazane tutaj dziewczyny. Jeśli to oglądać – to tylko na zasadzie porcji fanserwisu bez głębszej myśli, do skonsumowania na raz i zapomnienia.

Dobre podsumowanie mojej reakcji na to anime

Leave a comment for: "Sunohara-sou no Kanrinin-san – odcinek 3"