Keishichou Tokumu Bu Tokushu Kyouakuhan Taisaku Shitsu Dai Nana Ka: Tokunana – odcinek 3

Tak to zwykle bywa, kiedy człowiek za wcześnie da się porwać (albo trochę tylko pociągnąć) entuzjazmowi, to potem trzeba odwoływać albo prostować… No, powiedzmy, że nie jest najgorzej, bo pod względem akcji nadal jest nieźle, nawet jeśli mało widowiskowo, natomiast logika leży i kwiczy. Tyle że twórcy próbują ten fakt maskować, ale znów za pomocą wyjaśnień, które owej logice robią jeszcze gorzej…

 

Rzecz w tym, że antagoniści – oczywiście, są to owi czczący smoki Nine, z ichnim powiewającym włosami przywódcą na czele – robią pierwszy krok do wyjścia z ukrycia, a przy okazji pozbycia się Siódemki. Krokiem tym jest podłożenie bomb w kilku biurowcach. Informację otrzymuje Nijo (białowłosy elf), ale inną lokalizację dostaje od terrorysty Agencja Bezpieczeństwa Publicznego, i tu następuje pierwszy zgrzyt, bo agencje się wyraźnie nie lubią i Siódemka zostaje na lodzie, najpierw zmuszona samodzielnie szukać bomb, oczywiście własnymi ręcami naszych drogich outsiderów, a potem je tymiż ręcami rozbrajać, kiedy jedyny wysłany do nich oddział saperów ulega nieprzypadkowemu wypadkowi. Tłumaczenia, kto za co przejmuje w tej sytuacji odpowiedzialność i dlaczego, są równie mętne jak powyższy opis. Do tego dochodzą pytania: jak oni te bomby w takich wielkich wieżowcach tak szybko namierzyli? Jak przeprowadzili ewakuację? (Pomijając fakt, że w tym mieście jest straszliwie pusto i pewnie trzeba było ewakuować co najwyżej portiera). Bo sam proces rozbrajania jest pokazany dość dokładnie i już bardziej do przyjęcia (Belle, urocza elektroniczna ninja, instruuje kolegów za pomocą dronów), oczywiście też z wyjątkiem paru drobiazgów. Chyba niepotrzebnie chcę tu zobaczyć realistyczny serial sensacyjny…

 

No bo magia faktycznie jest i działa, chyba zresztą ten odcinek miał na celu jej wprowadzenie i zaprezentowanie, wraz z antagonistami, na razie w liczbie dwóch, szefa i cyngla. Magia jest smoczą spuścizną, potężną, ale zastrzeżoną dla nielicznych, zresztą po co komu magia do zestrzelenia samolotu, jeśli wystarczy dobrze wymierzony pocisk? (Bardzo zdroworozsądkowe podejście, nawiasem). Niemniej, to magia sprawia, że stosunkowo niegroźne bomby mogą zyskać na mocy i zasięgu, stąd aktywacja zaklęć w zagrożonych budynkach bardzo podnosi stawkę. Rzecz jasna, nasi sobie radzą, znów gołymi ręcami, co powinno nam zapewne dać do myślenia…


To, co mi się podoba, to że mimo mnóstwa dziur logicznych odcinek jednak zdołał mnie utrzymać w pewnym napięciu. Bez przesady oczywiście, wiadomo od początku, że dobrze się skończy, ale tym bardziej doceniam środki użyte, by chociaż wrażenie zagrożenia wywołać. Tutaj były to przede wszystkim bardzo duże zbliżenia (najazdy) na pełne niepokoju twarze i podobne triki, pozwalające przy okazji sporo oszczędzić na animacji. I dobry, dynamiczny, choć dyskretny podkład muzyczny. A i koncept z rozbrajaniem bomb w określonej kolejności dodał pewnego oryginalnego smaczku. Za to scena z Seijim, który mimo protestów reszty przecina żółty kabel – oczywiście, nic się złego nie dzieje – to klasyka klasyki.

Bohaterowie właściwie bez zmian, nieco więcej uwagi dostaje Nijo, z sugestią tragicznej przeszłości (akurat bez sarkazmu, zainteresowało mnie to), Ichinose nadal ma problemy z bieganiem i trafieniem w cel, ale szybko myśleć i analizować psychikę przestępcy potrafi znakomicie, Nanatsuki jako dyżurny idealista wygłasza płomienne mowy o obowiązku i powołaniu policjanta, który stoi na straży przyszłości (i potwierdza słowa czynem, udowadniając przy okazji, że dobrze go po pierwszym odcinku oceniłam), a Boss ma spersonalizowanego drona-awatara w dającym do myślenia kształcie. Mnie tam się podobają, nawet jeśli nie wszystko w ich działaniach się klei, sami w sobie są wystarczająco charakterni, sympatyczni i zabawni, żebym choćby dla nich chciała oglądać dalej. Mam tylko nadzieję, że w dalszej części sensowna fabuła przeważy nad zagadywaniem widza w taki sposób jak w dzisiejszym odcinku i animacja dostanie trochę większy budżet.

Leave a comment for: "Keishichou Tokumu Bu Tokushu Kyouakuhan Taisaku Shitsu Dai Nana Ka: Tokunana – odcinek 3"