Phantasy Star Online 2: Episode Oracle – odcinek 2

Drugi odcinek wpada niestety prosto w pułapkę adaptacji scenariusza gry na scenariusz anime – zdecydowanie za bardzo widać, że postacie drugoplanowe zachowują się jak NPC-e. W grze jest całkowicie naturalne, że gracz musi dowiedzieć się dokładnie, co i gdzie powinien zrobić, albo że otrzymuje kolejne kawałeczki układanki podane tak, żeby na pewno je zauważyć. W serii wypada to, mówiąc łagodnie, dość nienaturalnie, podobnie jak reakcje bohaterów. Pewnie dałoby się to zgrabniej rozwiązać, bo intryga tymczasem zdecydowanie się zagęszcza.

Uratowana w poprzednim odcinku dziewczyna pamięta tylko własne imię, Matoi – a także imię Asha, ten jednak nie ma pojęcia, czy i skąd mogliby się znać. Kiedy jednak on i Afin otrzymują misję przeprowadzenia zwiadu na powierzchni planety Naverius (tak, tej samej, co w zeszłym odcinku), nieoczekiwanie dowiadują się, że ma im towarzyszyć także Matoi. Plus należy się za to, że misją ma dowodzić doświadczona wojowniczka Kohana, zaś bezpośrednie zwierzchnictwo także jest zdumione decyzją „góry” o wysłaniu na powierzchnię planety przypadkowego cywila.

Początkowo zwiad przebiega zgodnie z planem – bohaterowie radzą sobie zarówno z miejscową fauną, jak i z mrocznymi pomiotami, kiedy zaś sytuacja wymyka się trochę spod kontroli, pomaga im znajdujący się akurat w pobliżu Gettemhult. Czyli ten nabzdyczony weteran z poprzedniego odcinka, który ponownie wygłasza kilka kwaśnych uwag, po czym znika. Szybko jednak możemy zauważyć, że Kohana zachowuje się odrobinę dziwnie, w końcu zaś, po próbie zaatakowania bohaterów, ucieka… O co chodzi? To wyjaśniają kolejne pojawiające się w dogodnym momencie postacie i ma to związem z mroczną materią cieknącą z mordowanych pomiotów. Ash i spółka postanawiają jak najszybciej odszukać Kohanę, jednak natrafiają tylko na jej ciało… Które błyskawicznie zostaje zgarnięte przez statek ARKS. Wydawałoby się, że to oznacza koniec misji, ale zdumieni bohaterowie słyszą odmowę, gdy proszą o możliwość powrotu do bazy. Misja ma być kontynuowana.

Widać doskonale, że ARKS skrywa mroczne tajemnice, przy czym „skrywa” może być pewnym eufemizmem, jeśli wziąć pod uwagę, z jaką łatwością natrafiają na nie świeżo zaciągnięci rekruci. Powiedziałabym, że odcinek dobrze wyważył ilość zagadek i pytań podsuniętych widzowi, z udzielanymi informacjami, a obraz, jaki się na razie wyłania, jest w miarę spójny, choć zdecydowanie mroczny. Problemem jest niestety sposób prowadzenia historii. Jeśli w dalszym ciągu będzie on polegał na tym, że w odpowiednim momencie pojawia się jakaś losowa postać i wygłasza akurat potrzebne wyjaśnienie, to czarno to wszystko widzę… Może, ale tylko może, chodzi tylko o wprowadzenie odpowiedniej porcji informacji, a fabuła zacznie się rozwijać bardziej płynnie. Mam na to nadzieję, bo wydaje mi się, że byłoby warto.

Leave a comment for: "Phantasy Star Online 2: Episode Oracle – odcinek 2"