Gunslinger Stratos -The Animation- – odcinek 2

Ambitne anime:

1. Nie odkrywa przed widzem wszystkich kart, ale od początku rzuca drobne sugestie, z których widzowie powoli układają puzzle intrygi.

 21 22

Tymczasem nr.1 Gunslinger Stratos po enigmatycznym wstępie funduje widzom odcinek wyjaśniający większość zawiłości fabularnych, nie pozostawiając miejsca na domysły. Nie no, na pewno tam czai się coś jeszcze i jestem niemal pewna, że podane informacje to jedynie przykrywka dla „czegoś”, jednakże sposób udzielenia odpowiedzi na większość pytań był sztuczny i nudny. Za nami już drugi odcinek, a przed pewnie nami zero suspensu i zaskoczenia.

2. Posiłkuje się zawiłymi i pseudonaukowymi nazwami i wyjaśnieniami, by wywołać u widza wrażenie, że ogląda rzecz inteligentną .

 23 24

Tymczasem nr.2 w przypadku Gunslinger Stratos na wrażeniu się kończy. Oczywiście, że jest to science-fiction i nie spodziewam się realizmu (zresztą, pewnie strach na wróble wie więcej o naukach ścisłych niż ja…), ale to, co widzimy tutaj jest… wyjątkowe.

Wniosek: Gunslinger Stratos nie jest ambitnym anime.

25 26

Walka z zeszłego odcinka kończy się w mgnieniu oka, gdy poznajemy bliżej „Rozjechane oblicze”, który zdaje się kontrolować grawitacje itp. Gdy sobowtór Tooru ucieka i wygląda na to, że to już koniec walki, Tooru, Kyouka i nowy kolega wsiadają do windy-wehikułu czasu i wracają do domu.

28 27

Tam po odpoczynku para przypadkowych świadków pojedynku trafia do gabinetu szefa (stylita tego pana miał bardzo zły dzień), który wyjaśnia im, że pewnego dnia kruki-hakerzy (znaczy Strażnicy Czasu) włamały się do systemu i oznajmiły ludziom, że dwa równoległe wymiary są bliskie zagłady, czego dowodem jest „piaskowienie” – ludzie nagłe zamieniają się w piasek i robią „puff” (i tyle z motywu „ukrycia przez bogów”). Ptaszyska zostawiły również godzinową rozpiskę kolejnych zniknięć, materiały naukowe i tajemnicze źródło energii, dzięki której broń mutuje w taką, którą można walczyć ze złymi alter ego. Bezsilni ludzie postanowi zatańczyć, jak im kruki zagrały i skonstruowały maszynę, która przenosi śmiałków na pole bitwy. Z niewyjaśnionych przyczyn jest to współczesna widzom Japonia. „To szaleństwo” – stwierdza Tooru. „Tak, ale nie mamy wyboru” – odpowiada szef.

 29

Okazuje się również, że brat z obsesją na punkcie siostry nie jest taki głupi i to na jego zlecenie prowadzono wszystkie badania. Zarówno on, jego „uroczy” rzep i „seksowna” nauczycielka, jak i jeszcze kilkoro innych delikwentów, walczą na japońskim froncie o losy przyszłości. Nakarmieni tą szokującą wiedzą Tooru i Kyouka zostają zaproszeni do udziału w walce i mają w najbliższym czasie podjąć decyzję.

 30 31

W tym celu chłopak (co robi jego koleżanka, nie wiadomo) snuje się po mieście i flirtuje z dwiema panienkami, które rożnymi metodami próbują go z(nie/a)chęcić do walki. W końcu rozmawia również z Kyouką i wreszcie postanawia otworzyć magiczną skrzyneczkę z cząstką energii „czasowej”, dzięki której jego nowa wypasiona spluwa robi się jeszcze bardziej wypasiona.

 32 33

34

Potem następuje moment symboliczny, gdy dwaj Tooru po przeciwnych stronach lustra celują do siebie i ten drugi je rozbija (serio, nie żal im ich?). Tak oto rozpoczyna się walka! Znaczy… jeszcze nie, ale pamiętajcie:

 35

Strażnicy Czasu na Was patrzą, więc nie marnujcie czasu na głupoty!

 Cóż, nie powiem, żeby drugi odcinek tego anime mnie zachwycił, nie czuję się jednak przytłoczona informacjami, ale myślę, że nadzieja, którą zasadził w moim serduszku pierwszy odcinek, raczej nie wykiełkuje. W znacznej części odpowiada za to scenariusz oryginału, który niby już na początku dostarcza widzom, jakichś wyjaśnień, ale mam wrażenie, że twórcy usilnie próbowali stworzyć pozory dobrych podstawy dla scenariusza strzelanki i… średnio im to wyszło. Mooooże się mylę i to faktycznie będzie miało ręce i nogi, ale póki co przyszłość tej serii widzę raczej w ciemnych barwach.

Technicznie jest identycznie jak poprzednio: krzywe facjaty pozostają krzywe, tła nadal są nawet ładne, zaś animacja miewa lepsze i gorsze momenty.

Leave a comment for: "Gunslinger Stratos -The Animation- – odcinek 2"