Z czterech dziewcząt dzielne woje,
by świat ratować znoszą znoje.
Głupie są niesamowicie –
zamiast zabrać się za zbroi zdobycie
w bikini walczą!
I cyckami, niczym tarczą
przed monstrami się nam bronią
i od jęków też nie stronią.
Minut cztery na odcinek,
lecz wystarczy dla boginek,
gdy im kupiec, coś zboczony
(podejrzanie w nie wpatrzony)
nowe lepsze „zbroje” sprzeda,
bo i tego im potrzeba!
Coś dużego im faluje,
ich to jednak nie krępuje!
Ale! Z falowaniem problem mamy
ruch ich – niedopracowany.
Animacji tutaj mało
dużo więcej by się chciało.
Nastrój mamy komediowy;
nie potrzeba tutaj głowy.
Pobudzamy inne… rzeczy
temu nikt tu nie zaprzeczy.