Akagami no Shirayukihime [2016] – odcinek 2

[HorribleSubs]_Akagami_no_Shirayukihime_-_14_[720p].mkv_snapshot_11.04_[2016.01.18_15.07.48]

Wyjazd do Tanbarunu zbliża się wielkimi krokami – Shirayuki nie marnuje czasu i dzielnie ćwiczy taniec oraz poznaje tajniki dworskiej etykiety. Tymczasem Obi wraz z Mihayą na rozkaz Zena przemierzają miasto w poszukiwaniu informacji o Kazukim, ale śliczny chłopak jakby zapadł się pod ziemię. Poza tym Obi wydaje się mieć wątpliwości co do swojej roli na zamku, widać, że jest zawiedziony decyzją księcia, która uznał, że najlepszym towarzyszem podróży będzie dla Shirayuki Mitsuhide. Ale świeżo upieczony podkomendny nie ma zamiaru się poddać, pragnąc udowodnić swoją wartość, wyzywa Zena na pojedynek, prosząc by w razie jego wygranej pozwolił mu jechać z zielarką.

[HorribleSubs]_Akagami_no_Shirayukihime_-_14_[720p].mkv_snapshot_07.57_[2016.01.18_15.03.52]  [HorribleSubs]_Akagami_no_Shirayukihime_-_14_[720p].mkv_snapshot_14.40_[2016.01.18_15.11.47]

[HorribleSubs]_Akagami_no_Shirayukihime_-_14_[720p].mkv_snapshot_16.41_[2016.01.18_15.14.56]  [HorribleSubs]_Akagami_no_Shirayukihime_-_14_[720p].mkv_snapshot_12.40_[2016.01.18_15.09.35]

Drugi odcinek ponownie wciąga widza, oczarowując go ciepłym nastrojem i słuszną dawką romantyzmu. Spragnieni romantycznych scen mają okazję zobaczyć wyjątkowo uroczą nocną rozmowę księcia i jego ukochanej. Warto się nią nacieszyć, gdyż wszystko wskazuje na to, że najbliższe kilka odcinków para „spędzi” osobno, acz wydaje się, że Shirayuki trafiło się jednak lepsze towarzystwo, a na pewno pocieszne. Dziewczyna wraz z eskortą wreszcie dociera do rodzinnego królestwa, gdzie z honorami przyjmuje ją książę Raji. Być może dojrzał odrobinę jako następca tronu, ale nic nie wskazuje na to, że wyzbył się natury panikarza. Cóż, słodki jest w swej żałosności. Naprawdę mam wrażenie, że odcinki trwają góra pięć minut, a to znakomicie świadczy o serii i na razie nic nie zapowiada spadku formy. Co więcej, w zapowiedzi widzimy młodsze rodzeństwo przyszłego władcy Tanbarunu, które (chyba) nie przepuści żadnej okazji, żeby mu odrobinę dopiec. Bardzo możliwe, że przynajmniej chwilowo okruszkowo-romantyczny nastrój ustąpi miejsca komedii, co wydaje się całkiem interesującą opcją.

[HorribleSubs]_Akagami_no_Shirayukihime_-_14_[720p].mkv_snapshot_15.46_[2016.01.18_15.13.14] [HorribleSubs]_Akagami_no_Shirayukihime_-_14_[720p].mkv_snapshot_21.36_[2016.01.18_15.20.12]

Technicznie anime wypada lepiej niż w poprzednim odcinku – rysunek jest staranniejszy i chociaż nadal nie dorównuje temu z początków pierwszej serii, nie zanotowałam większych wpadek. Mam małe „ale” względem muzyki – ścieżka dźwiękowa jest ładna, melancholijno-sielska, jednak trochę zbyt monotonna. Większość utworów znam z poprzedniej produkcji, na dodatek nie ma ich zbyt wiele, tudzież są wariacją na temat, odrobina muzycznej świeżości wyszłaby Akagami no Shirayukihime na dobre. Mimo tych kilku bardzo drobnych wad to nadal jeden z najsympatyczniejszych romansów, z jakimi miałam styczność. Seria jak najbardziej kwalifikuje się do oglądania i nie wierzę, by kolejne odsłony miały coś w tej kwestii zmienić.

Comments on: "Akagami no Shirayukihime [2016] – odcinek 2" (1)

  1. I nadal jest mrrrrrrucznie~
    A tak w ramach ciekawostki, już nie pamiętam czy w mandze czy w anime, było ujęcie grafiki na dokumenty Obiego, te oficjalne, od Zena. Z tego co pamiętam, było tam katakaną zapisane „herarudo”, więc z tego by wynikało, że ta funkcja, którą tak ciężko przełożyć z japońskiego na angielski na polski to właśnie „herald”. W sumie pasuje, chyba.

Leave a comment for: "Akagami no Shirayukihime [2016] – odcinek 2"