Mira zostaje powierzona „opiece” Kyoumy, który niechętnie, ale zgadza się wziąć ją do siebie. Android zawsze się przyda, a tego konkretnego trzeba w dodatku trzymać jak najdalej od funkcjonariuszy pracujących dla New Tesla Energy. Wszystko z powodu nagrania, które Mira przechowuje w pamięci, a które jest bezpośrednio związane ze zniknięciem jej „ojca” i zabójstwem jego rodziny. Sprawa została szybko zakończona, a Mary zdecydowanie nie chce się w to wszystko mieszkać, więc wątek chwilowo się urywa.
Tymczasem duet „odzyskiwaczy” rusza na pierwszą wspólną misje. Jej celem jest powstrzymanie znanego złodzieja-dżentelmena, który zawsze robi wokół siebie sporo szumu, ale nigdy nie udaje mu się nic ukraść, przez co zdobywa przydomek Nieudacznik. Przestępca tym razem upatrzył sobie konkretną rzeźbę i zgodnie z zapowiedzią pojawia się w muzeum. I tak zaczyna się całe przedstawienie…
W drugim odcinku dzieje się sporo i dowiadujemy się co nieco o głównym bohaterze (choć nie powiem, żeby sposób, w jaki zdradzono jego przeszłość, był szczególnie zgrabny – tzn. jedna osoba mówi drugiej osobie coś, co ta doskonale już wie, tylko widzowie/czytelnicy niekoniecznie…), ale nie tylko. Pojawia się również wątek tajemniczej śmierci „teslowskich” pionierów, co prawda szybko zamieciony pod dywan, ale na pewno jeszcze się wynurzy (ciekawe tylko, czy w anime z tym zdążą). Miło też, że w tytułowym Wymiarze W kryje się coś więcej niż łatwe do eksploatowania źródło energii. Cóż, już wiadomo, czemu tak niebezpieczne są nielegalne „wtyczki” (czy jak kto woli, cewki), bo używanie ich przez przypadkowe osoby może się źle skończyć…
Akcja nie pędzi może na złamanie karku, ale widać, że twórcom serialu zależy na upchaniu tu jak największej ilości odpowiedzi. Problemem może okazać się długość, która pogrzebała już niejeden dobrze zapowiadający się scenariusz brakiem czasu na rozwinięcie historii. Tym bardziej, że manga (a przynajmniej to, co przeczytałam, czyli jakaś połowa tego, co do tej pory wyszło) ma budowę epizodyczną i zasygnalizowane na początku problemy na razie nie powracają. Pomysł nie rzuca oryginalnością na kolanach, ale zapowiada przyzwoitą przygodówkę z odpowiednią ilością tajemnic.
Cóż, zobaczymy, co przyniesie kolejny odcinek…
A tak może się skończyć bliskie spotkanie z Wymiarem W…