Sansha Sanyou – odcinek 2

snapshot_03.26_[2016.04.17_19.37.04]

Jako że w seriach o słodkich dziewczętach trudno się spodziewać przełomowych wydarzeń, osią fabuły Sansha Sanyou pozostają spotkania trójki poznanych w poprzednim odcinku dziewcząt, jedzących razem drugie śniadanie w szkole. Youko, która zachowuje maniery panienki z dobrego domu, wyraża się niezwykle wręcz formalnie, dlatego przyjaciółki w ramach „rozkrochmalenia” jej trochę proponują wymyślenie przydomków, którymi mogłyby się nazywać. Jak łatwo zgadnąć, nie okazuje się to wcale takim prostym zadaniem.

snapshot_21.25_[2016.04.17_19.59.30]  snapshot_05.50_[2016.04.17_19.39.47]

Powraca także widziana Selina Nishiyama, uważająca (nie całkiem bezpodstawnie) Hayamę za swoją nemezis. Skoro zaś o Hayamie mowa, w odcinku są też koty. Sporo kotów, w różnych sytuacjach. A także siostra Hayamy, mająca awangardowe podejście do zdrowej żywności, oraz wyprawa po zakupy.

snapshot_15.39_[2016.04.17_19.50.17]  snapshot_10.07_[2016.04.17_19.44.41]

Przykro mi, że nie potrafię sprawić, by to wszystko brzmiało emocjonująco, ale w seriach takich jak ta liczą się najrozmaitsze detale i pod tym względem Sansha Sanyou pozostaje tytułem bardzo obiecującym. Podobnie jak poprzednio, da się zauważyć, że trójka głównych bohaterek nie ma sztywno przypisanego wąskiego zakresu zachowań, tylko cechy charakteru, adaptowane do sytuacji. Oczywista komediowość nie wyłącza też nikomu zdolności myślenia, co widać chociażby w scenie, w której Futaba i Youko nie dają się nabrać na teatralne łzy Hayamy. Wreszcie znajdziemy tutaj scenki, które nie są przesadnie ostentacyjne, ale uroczo ludzkie i po prostu ciepłe, takie jak niechęć Hayamy do przyznania się do swojego imienia czy też powody, dla których jej siostra została maniaczką zdrowego odżywiania. Zobaczymy, co będzie za tydzień, chociaż sądzę, że już teraz można bezpiecznie przewidywać, że więcej tego samego.

snapshot_19.46_[2016.04.17_19.57.48]  snapshot_05.21_[2016.04.17_19.39.01]

Leave a comment for: "Sansha Sanyou – odcinek 2"