Seisen Cerberus: Ryuukoku no Fatalite – odcinek 2

[HorribleSubs]_Seisen_Cerberus_-_02_[720p].mkv_snapshot_03.34_[2016.04.13_20.40.03]

Cóż tym razem wydarzyło się w Seisen Cerberus? Prawie nic, psia mać…

Gargamel Czort niby miasto zaatakował, ale jak tylko spojrzał na mordę bohatera to odechciało mu się atakować/żyć i opuścił miasto równie nagle, co je najechał. Zero w tym ładu i składu, ale co tam. Wiemy tylko, że smok chronił Bohatera, ponieważ… zgaduję, że jest jakiś kosmicznie ważny powód, coś z pewnością związanego z układem planet w systemie słonecznym albo ilością ziarenek słonecznika w mojej dzisiejszej owsiance. Jedno z dwojga. Chyba. Nie wiem. Mniejsza. Później mamy kilka scenek rodzajowych, z których dowiadujemy się paru interesujących i paru kompletnie zbędnych informacji, w tym tego, że Bohater jest totalnym idiotą i wydał mnóstwo kasy na podróbę rodowej pieczęci z poprzedniego odcinka. A że jego opiekunowie również na forsie nie śpią, to spać muszą u lokalnych złodziei. Problem polega na tym, że jak na ludzi biednych, Owłosiona Pokojówka Bohatera przygotowuje wręcz królewski posiłek. Jak? Z biegających wszędzie dookoła ludzi? Chyba. Nie wiem. Mniejsza.

W dalszej części odcinka dramatis persone wybierają się na żer do miasta, ale że wywołali nie lada burdel, to nikt nie chce ich obsłużyć. Brak kasy pewnie też ma z tym coś wspólnego. Ratunkiem okazuje się pojawienie Cycków Kemonomimi, która to z jakichś powodów zna głównego bohatera. No bo czemu nie? Na sam koniec dostajemy krótką scenę na pustyni, podczas której dowiadujemy się, że Bohater jest kompletnym beztalenciem w sztuce posługiwania się mieczem i dostaje łomot od zwykłych slime’ów. Aha, pojawia się też naga dziunia z poprzedniego odcinka. Niestety już nie naga. I twierdzi, że podoba jej się dźwięk serca Bohatera. Cóż, różne są fetysze.

[HorribleSubs]_Seisen_Cerberus_-_02_[720p].mkv_snapshot_06.10_[2016.04.13_20.40.12]

Jeżu Wszechkolczasty, ta seria jest nie dość, że koszmarnie głupia, to jeszcze koszmarnie paskudna. W tym odcinku nie dzieje się absolutnie nic ciekawego, a wszyscy, zaczynając od Bohatera a na kupcu Sarumanie kończąc, zachowują się dziwacznie bądź głupio. Nawet konwencja tego nie ratuje. Chyba najgorsze jest to, że trzeba na to patrzeć przez pół godziny, zwłaszcza w sytuacji, gdy animacja jest wykonana tak niewielkim kosztem, że aż oczy same krwawią, a mordy postaci są upiornie wręcz krzywe, nawet na pierwszym planie. Ale hej, dostaliśmy cycki. Wkleję wam, co by nie było, że nie dbam o dobre samopoczucie czytelników.

[HorribleSubs]_Seisen_Cerberus_-_02_[720p].mkv_snapshot_13.50_[2016.04.13_20.40.41]

Leave a comment for: "Seisen Cerberus: Ryuukoku no Fatalite – odcinek 2"