Hitori no Shita: The Outcast – odcinek 2

Chciałem się wysilić na dowcip komentujący spadek jakości kreski w drugim odcinku ale doszedłem do wniosku, że to na nic więc po prostu opiszę co zobaczyłem, żebyście Wy nie musieli na to patrzeć. A jest źle i będzie pewnie jeszcze gorzej. O ile w pierwszym odcinku nie było może za bajecznie ale przynajmniej znośnie tak na drugi ledwo można patrzeć. Deformacje, uproszczenia, tła zredukowane do minimum, dobrze, że bohaterowie w ogóle mają coś jeszcze za plecami bo nie zdziwię się jak i to w końcu zniknie podobnie jak oni sami i anime zamieni się w słuchowisko.

[HorribleSubs] Hitori no Shita - The Outcast - 02 [720p] HD.mp4_snapshot_09.30_[2016.07.18_13.38.16]

To jest pole uprawne.

[HorribleSubs] Hitori no Shita - The Outcast - 02 [720p] HD.mp4_snapshot_11.22_[2016.07.18_13.39.25]

A to główny bohater.

Niestety seria nie nadrabia braków jakościowych fabułą. Strzępki klimatu z pierwszego odcinka prysnęły bezpowrotnie zastąpione przez: gagi, walkę, retrospekcje, walkę, fanserwis, walkę, znowu fanserwis i gagi (mniej więcej w tej kolejności). Niestety walka jest w tym zestawieniu najsłabszym elementem. Ale po kolei.

Baobao i Chulan studiują razem (w tym miejscu podziękowanie dla Enevi za wyłapanie moich błędów z poprzedniej zajawki). Chłopak nie jest tym faktem zachwycony, a dziewczyna koniecznie próbuje zmusić go przy użyciu niebezpiecznego narzędzia do zademonstrowania swoich mocy. Oczywiście nie mogło się tu obejść bez powrotu protagonisty myślami do czasów dzieciństwa i wyjaśnieniu nieświadomemu widzowi co i jak, oraz przy okazji prezentacji kilku nowatorskich technik karania dzieci. W końcu Xu dopina swego chociaż to co zobaczyła nie było chyba do końca tym czego oczekiwała (i nie mam tu na myśli mocy chłopaka). Żeby było oryginalnie, bo przecież nikt na ten pomysł wcześniej nie wpadł, to stawką za przegranie walki jest zostanie sługą zwycięzcy co ku mojemu zdziwieniu nie zostało wykorzystane jako kolejny gag. W międzyczasie główny zły majstruje przy zwłokach dziadka wygrzebanego na cmentarzu i udowadnia jaki to on jest strasznie niegodziwy nie dotrzymując danego słowa, poniższy zrzut dopełnia obrazu całości:

[HorribleSubs] Hitori no Shita - The Outcast - 02 [720p] HD.mp4_snapshot_17.34_[2016.07.18_13.41.21]

I powiedzcie mi jak ktoś ma traktować tą serię poważnie?!

[HorribleSubs] Hitori no Shita - The Outcast - 02 [720p] HD.mp4_snapshot_16.55_[2016.07.18_13.40.44]

Teraz parę głównych złych mamy w komplecie. 

Tak więc brat jest głupi i próbuje być „groźny i zły oraz mieć demoniczny plan”, a siostra dostarcza fanserwisu, odwołującego się w tym odcinku do nekrofilii. Najciekawszy ze złych może okazać się „pomocnik” tej uroczej pary, który odwalił za nich całą brudną robotę związaną z przytarganiem na miejsce zwłok dziadka.

Koniec końców nie dowiadujemy się z odcinka za wiele po za tym, że złe rodzeństwo będzie się starało porwać Chulana oraz tego, że chłopak ma tę moc, ale w sumie to będzie musiał jeszcze nad nią popracować. Zakończenie odcinka raczy nas natomiast dowcipem który był tak głupi, że aż śmieszny. Ogólnie muszę przyznać, że seria mnie bawi. Interakcje między główną parą bywają zabawne, a cała konwencja zmierza raczej ku komedii niż mrokowi na co też wskazuje zapowiedź kolejnego odcinka. Na razie taki układ bardziej mi odpowiada niż tani dramat i tony patosu ale obawiam się, że wiele osób już teraz może się poczuć rozczarowanych bo jednak dostaliśmy coś innego niż wskazywały na to zapowiedzi.

Leave a comment for: "Hitori no Shita: The Outcast – odcinek 2"