Free! -Dive to the Future- – odcinek 3

Mimo że akcja trzeciego odcinka zgrabnie przeskakuje między postaciami, to potwierdził on rzecz jak najbardziej oczywistą – główny bohaterem tej serii są Ikuya i jego problemy. Sceny z jego udziałem należą raczej do ponurych, a na dokładkę dostajemy również większą ilość przyjaciela, który pozbawiony jak na razie dobrej motywacji jest co najwyżej irytujący. Tymczasem Haruka i spółka zastanawiają się, jak tu spokojnie porozmawiać z dawnym kolegą i nie dać się wyprowadzić w pole jego nadgorliwej „niańce”. Co im z tych planów wyjdzie, okaże się dopiero za tydzień… Bardzo fajnie wypadł natomiast wątek Rina, który pewnego dnia spotyka starszego z braci Kirishima, Natsuyę. Początek ich znajomości jest może nieco niemrawy, ale szybko się rozkręcają i od słowa do słowa, okazuje się, że znają tych samych ludzi. Cóż, widzowie to wiedzieli, panowie nie, ale obyło się bez wielkich dramatów, choć twórcy subtelnie pokazują pewne rzeczy. Nie było to ani przełomowe, ani oryginalne, ale szalenie sympatyczne.

Co ja mogę jeszcze o tym napisać? Chyba tylko podsumowanie, bo nic nowego nie przychodzi mi do głowy. To był jak dobry odcinek, a choć akcja nie pędzi i moje obawy, o których wcześniej pisałam, jeszcze nie umarły, to mam nadzieję, że twórcy wiedzą, co robią i jak przyjdzie co do czego, to ponownie dostaniemy niekoniecznie ambitne, ale w miarę lekkie, ciekawe i przyjemne anime w sam raz na lato, którego zdecydowanie nie ma co brać na poważnie (anime, nie lata oczywiście). Technicznie jest jak zwykle u KyoAni, czyli nie ma się do czego przyczepić. Aczkolwiek zoomorfizm jest nadal genialny. Mało nie spadłam z krzesła w trakcie wyścigu w tym odcinku. Coś więcej? A co ja się będę rozpisywać. Znacie wcześniejsze przygody pływających chłopców i chcecie wiedzieć, jak radzą sobie oni w dorosłym życiu? Zapraszam przed ekrany! Cała reszta? Również zapraszam! Ale najpierw koniecznie nadróbcie zaległości.

No to miłego!

Leave a comment for: "Free! -Dive to the Future- – odcinek 3"