Ensemble Stars! – odcinek 3

Medytowałem w kwiecie lotosu, próbując zrozumieć zawarte tu kolory i emocje. Tym razem pojawiły się trzy nowe:

blond włosy, fioletowe oczy – Kaoru – kobieciarstwo, odprężenie
szare włosy, turkusowe oczy – Izumi – duma, cynizm
fioletowe włosy, złote oczy – Adonis – dobroduszność, troska

Medytacja wymagała ogromnego skupienia, gdyż złożoność Ensemble Stars! jest ogromna. Pewne jest, że nie da się tej serii ogarnąć rozumem, być może da się to uczynić sercem, ale i to jest niepewne. To serce właśnie dyktuje rudym włosom, turkusowym oczom, aby stawić się na rozmowę z kolegami w robotniczym kasku i z kijem bejsbolowym, tak silne jest jego pragnienie obrony protagonistki, która jest nadzieją.

Nadzieja nie odzywa się zbyt wiele. W zasadzie wydobywa z siebie jedynie sporadyczne i krótkie westchnienia. W tym zachowaniu jest wielka mądrość. Idole gadają bez przerwy, i nic z tego nie wynika.  Nie czyniąc nic, a jedynie snując się nieprędko za innymi postaciami, pozwala ona rzeczywistości płynąć naturalnie, usuwa się z drogi cierpieniom, których antyutopijna szkoła jest pełna.

Praźródłem cierpień okazuje się dawna wojna między złymi idolami a samorządem. Równowagę mocy przywrócić może jedynie grupa idoli Trickstar. Kibicuje im czarne włosy, czerwone oczy, niegdysiejszy zły idol, członek samorządu płomienne oczy, zielone oczy, a nawet bordowe oczy, zielone oczy, który jest członkiem samorządu i Trickstara jednocześnie!

Samorząd nie tylko kibicuje walczącym z samorządem, ale nawet jest częścią walczących z nim samym szkolnych wyrzutków z Trickstara. Samorząd odrzuca sam siebie i zwalcza sam siebie. Jest jednością w wielości. Sprzeczne z logiką, a jednak możliwe, tak wielka jest jednocząca siła muzyki. Takie są też wnioski z mojej medytacji. Nie dzieje się nic, i nic się w tej serii dziać nie będzie. Być może w przyszłym odcinku dojdzie do tajemniczego S1, być może nie. Nie ma to znaczenia, gdyż nic nie ma znaczenia. Wyciszmy natrętne myśli i całymi sobą chłońmy sycące barwy, taniec oraz śpiew. Ommmmmmmmm…

 

Leave a comment for: "Ensemble Stars! – odcinek 3"