Sabiiro no Armor – Reimei – odcinek 2


Srebrnowłosy dużo się był nagadał, machając mieczem, po czym przerzucił dwóch nieprzytomnych panów przez ramiona i wziął nogi za pas. Gdy już byli bezpieczni i najedli się upolowanym i upichconym przez srebrnowłosego – który przedstawił się jako Saburou – posiłkiem, zaczęli zadawać pytania. Żyjąc w tak odległym od wszystkiego miejscu, są zaskoczeni wiadomościami o hiszpańskich konkwistadorach podbijających Kraj Wschodzącego Słońca kawałek po kawałku (to by tłumaczyło milczenie atakujących). Magoichiemu i Deku dostaje się też równo za niekompetencję, przez którą nie byli w stanie obronić swojej wioski, ale mają szczęście – potężny Saburo ich przeszkoli.

Rano wracają do zrównanej z ziemią wioski, na widok której Magoichi – już i tak ledwo się już trzymający psychicznie – całkiem się załamuje, uważając, że to wszystko jego wina. Deku próbuje postawić go na nogi standardowym praniem po mordzie, a następnie przywołaniem wspomnień o dniu, w którym główny bohater zjawił się w wiosce. Tutaj następuje retrospekcja, z której dowiadujemy się m.in. tego, że Magoichi nie znał języka, a na słowo „Ryumyaku” dostawał zwalającej z nóg migreny. Wzruszająca gadka Deku stawia go w końcu na nogi, a po ponownym wybraniu się na zgliszcza okazuje się, że większość mieszkańców wioski przeżyła, w tym oczywiście główna grupa walczących. Bohaterowie – pełni złości i zapału, żeby nie powtórzyć błędu – kopią groby, nadzorowani z odległego wysokiego miejsca przez Saburou. Mamy więc motywację do dalszych działań.

Ja za to nie mam motywacji do oglądania tego dalej, a został mi jeszcze jeden odcinek. Tu naprawdę nie ma czego szukać – przynajmniej nie w pojedynkę. Nawet mimo tego, że drugi odcinek wydaje mi się o pół procenta lepszy od poprzedniego. Możliwe jednak, że to przez zakopanie poprzeczki dwa metry pod ziemią po pierwszym. Nową rzeczą, którą za to zauważyłam, były jakieś pokraczne szczątkowe elementy fanserwisu z panami w rolach głównych, ale równie dobrze mogło mi się wydawać. Może za jakiś czas będzie mi się tylko wydawać, że oglądałam kilka odcinków tej serii?

Leave a comment for: "Sabiiro no Armor – Reimei – odcinek 2"