Sable wraz z Holt ruszają na poszukiwania Kudda. Okazuje się, że dochodzi do najgorszego – ich kolegę za cel obrał łowca czarownic z Dia Ignis. Początkowo zdaje się, że Roux, która odnalazła zagubionego ucznia poradzi sobie z przeciwnikiem bez większych problem, ale sytuację komplikuje pojawienie się Sable – przeciwnik dopada nieszczęśnika i zaczyna stawiać warunki w zamian za spełnienie których nie skręci mu karku. Podstawowym jest oddanie mu magicznej laski Ludens. Nieoczekiwanie do akcji wkracza Holt, która rzucając zaklęcie daje chwilę czasu podczas którego tak naprawdę nie wiadomo jak przeciwnik zostaje zniszczony przez Sable łapiącego za Ludensa.

Drugi odcinek przedstawia kolejną porcję faktów ze świata przedstawionego. Poznajemy nieco detali na temat Dia Ignis i członków, którzy nie zamierzają porzucić swojej misji mordowania czarownic mimo rozwiązania organizacji. Znacznie przybliżona nam zostaje też postać Holt, która okazuje się być szpiegiem kościoła wysłanym do akademii magii. Dziewczyna jednak postanawia porzucić misję, aby ratować nowych przyjaciół i kroczyć ku nowej przyszłości. Warto też wspomnieć, że poznajemy niezwykłą cechę Sable – okazuje się, że pokłady jego magii są nieskończone i to zapewne z tego powodu nie potrafi jej dokładnie kontrolować. Fakt ten też pozwolił mu przeżyć użycie laski Ludens, która normalnie zabija użytkownika pochłaniając całe pokłady jego magii. W wypadku głównego bohatera, nie była w stanie tego zrobić, co uratowało nie tylko jego tyłek, ale także całej ekipy gdyż łowca czarownic został unicestwiony. Wprowadzenie do fabuły pokazuje jednak, że mrocznych i poważnych wydarzeń widzowi nie zabraknie. Na szczęście widać też, że relacje pomiędzy postaciami mogą być na tyle ciepłe i serdeczne, że niejeden kryzys pozwolą im przezwyciężyć.

Powoli zaczyna się kształtować klimat w jakich utrzymane będą wydarzenia Mahou Tsukai Remeiki i nie zapowiadają one serii fantasy utrzymanej w lekkiej i przyjaznej atmosferze. Nie zmienia to faktu, że dalsze wydarzenia zapowiadają się niezwykle ciekawie, a akcji nie powinno zabraknąć. Dość logicznie i sprawnie przedstawiane są także postaci, chociaż tutaj mam nadzieję, że następne z nich będą nieco bardziej urozmaicone i oryginalne niż zaprezentowana dzisiaj Holt. Za tydzień początek nowej przygody w rozszerzonej ekipie i dawno nie byłem tak ciekaw, jak potoczą się losy dopiero co poznanych bohaterów.