Urusei Yatsura [2022] – odcinek 3

Poznajcie Shuutarou Mendou – bogacza pochodzącego z rodziny, do której należy wielki konglomerat biznesowy. Skacze ze spadochronem, aby nie spóźnić się do szkoły, nie przepuści komplementowania każdej pięknej dziewczyny, a jego duma ważniejsza jest od życia. Los chciał, że przenosi się akurat do szkoły naszych bohaterów i uwikłany zostaje w miłosne rozterki głównego trójkąta romantycznego.

Trzeci odcinek oprócz nowego bohatera nie wnosi nic nowego do schematu wydarzeń. Dalej oglądamy komediowe sceny z udziałem Shinobu, Lum oraz Ataru we wszystkich odmianach absurdu, jakie możecie sobie tylko wyobrazić. Dla wielu widzów będzie to wręcz skrócona lekcja schematów i gagów, które widywali we współczesnych komediach romantycznych. Niestety widać też, że bardzo mocno ograniczony czas antenowy w porównaniu do wcześniejszej adaptacji powoduje odczucie jeszcze większego chaosu niż miało to miejsce w serii sprzed czterdziestu lat. Czy jest śmiesznie i ciekawie? To zależy od tego, czy ktoś lubi ten rodzaj starego już humoru i fabułę w postaci luźnego zlepka zdarzeń bez konkretnego wątku przewodniego.

Nowa adaptacja Urusei Yatsura to w założeniu ogromna gratka sentymentalna dla wielu widzów. Niestety, dla współczesnego odbiorcy może być już kompletnie niezrozumiała i po prostu mało śmieszna ze względu na rodzaj humoru, który mocno się zestarzał (o sytuacjach nawiązujących do realiów tamtych lat w Japonii nie wspominając). Tak więc mamy tutaj sentymentalny, śliczny graficznie i muzycznie powrót do przeszłości, który niestety dla wielu dzisiejszych fanów anime będzie średnio udaną, niezrozumiałą komedią. Ja z chęcią sięgnę po dalszy ciąg, ale jeśli komuś nie spodobało się to, co zaprezentowano do tej pory, nie ma czego szukać w kolejnych odcinkach.

Leave a comment for: "Urusei Yatsura [2022] – odcinek 3"