Rougo ni Sonaete Isekai de 8-manmai no Kinka wo Tamemasu – odcinek 3

Mitsuha nie dostała się do siedziby hrabiego, ponieważ nie miała zaproszenia – powód jak najbardziej zrozumiały. Jednak od czego jest pomysłowość – gdy dowiaduje się, że jego synowie co jakiś czas wyjeżdżają powozem i potem wracają do miasta tą samą drogą, postanawia upozorować wypadek i w ten sposób dostać się do zamku.

W zamku przedstawia się jako Mitsuha von Yamana z dalekiej Japonii, rozdzielona ze swoimi towarzyszami i próbująca się dostać do stolicy. W podzięce za pomoc ofiaruje hrabiemu Clausowi wielofunkcyjny scyzoryk, który budzi zachwyt i zdziwienie. Hrabia chce ją do stolicy wysłać kolejnym powozem, ale gdy dowiaduje się, że bohaterka nie ma pieniędzy, zaprasza ją na noc, co oczywiście było celem Mitsuhy.

W trakcie rodzinnej kolacji bohaterka rozwija swoją historię i informuje, że przybyła tutaj, by otworzyć mały sklep w stolicy i zarabiać na życie, bowiem w jej kraju po śmierci rodziców chcą ją wykorzystać do jakiś gierek związanych z sukcesją. I w tym celu musi sprzedać rodzinną pamiątkę, naszyjnik z pereł. Tu następuje scena prawie apopleksji Iris, małżonki hrabiego, na taki skandal, bowiem naszyjnik w tym świecie jest tak wartościowy, że jego aukcja może prawie zamieszki wywołać. W końcu staje na tym, że naszyjnik zostanie podarowany rodzinie, a Mitsuha w zamian dostanie sumkę na otwarcie sklepu w stolicy, do której rusza następnego dnia.

Trzeci odcinek zachowuje racjonalne i logiczne podejście bohaterki w dążeniu do wyznaczonego celu. Należy przy tym też wspomnieć, że w żadnym momencie nie zachowuje się ona jak wywyższająca się przybyszka z innego świata, która będzie lokalnych zacofanych uczyć, jak żyć. Jest raczej zainteresowana światem jako takim oraz tym, co może zyskać na przebywaniu w nim – i wygląda na to, że się dobrze bawi, planując kolejne kroki. Nie ma też opcji takiej, że od razu ma zagwarantowane wszystko, o czym zamarzy – musi sama do tego dojść. A poza tym Mitsuha nie wywołuje też chęci uduszenia na miejscu, a to jest naprawdę poważny argument za dalszym oglądaniem. Jeśli ktoś chce przerywnik o tym, jak można zacząć zarabiać w innym świecie – to będzie dobra pozycja (nie oczekujcie jednak wodotrysków graficznych, pod tym względem przeciętność nadzwyczajna).

Leave a comment for: "Rougo ni Sonaete Isekai de 8-manmai no Kinka wo Tamemasu – odcinek 3"