Tensei Oujo to Tensai Reijou no Mahou Kakumei – odcinek 2

Po udanym porwaniu ze szkolnego balu Anisphia zabiera Euphylię do domu, czyli królewskiego zamku. Na miejscu stara wyjaśnić się przebieg zdarzeń ojcu, któremu towarzyszy także ojciec Euphyli, będący premierem i przyjacielem króla. Sam król zdecydowanie ma poważny problem ze spojrzeniem prawdzie w oczy, ale na konsekwencje dla Algarda za zerwanie zaręczyn dopiero przyjdzie czas. Na razie musi ogarnąć swoim starym umysłem tok myślenia córki, która chce nową znajomą zrobić twarzą marketingową jej magicznych wynalazków. Znacznie spokojniej do sprawy podchodzi ojciec Euphyli, którego relacja z córką jest zdecydowanie bardziej przyjazna i widać, że martwi go to, jak fatalnie ta historia wpływa na samą zainteresowaną.

Drugi odcinek ma zmienny klimat. Sceny komediowe w jednej chwili potrafią przejść w dramatyczny i smutny nastrój, ale na razie to działa. Na pewno pomaga w tym charakter i zachowanie bohaterek, a zwłaszcza Anisphi, która pomimo lekkomyślnego podejścia do sprawy potrafi nie tylko znaleźć wyjście z trudnej sytuacji, ale także zatroszczyć się o nową znajomą. Co najważniejsze, umie zainteresować otoczenie swoimi pomysłami, co w takim społeczeństwie nie jest prostym zadaniem. Bohaterowie ogólnie dadzą się lubić, może poza Algardem i jego nową wybranką. Co dalej? Amatorzy yuri na pewno zauważą pewne niuanse i podpowiedzi, że możemy mieć do czynienia z tym gatunkiem, chociaż bardzo subtelnie wprowadzane. Poza tym musimy czekać na rozwój głównych wątków, czyli poczynań Anisphi na polu magikologii oraz kwestii przejęcia tronu i konsekwencji zerwanych zaręczyn. Na razie seria wypada w miarę ciekawie, co jak na tak wybuchową mieszankę jest dobrym prognostykiem.

Leave a comment for: "Tensei Oujo to Tensai Reijou no Mahou Kakumei – odcinek 2"