Shakunetsu no Takkyuu Musume – odcinek 2

snapshot_07-02_2016-10-10_21-21-27  snapshot_00-44_2016-10-10_21-15-45

Po meczu z poprzedniego odcinka Koyori przebojem wdarła się na czwarte miejsce w klubowym rankingu. Nie wpływa to na jej zachowanie – nadal jest nieśmiałą panikarą, która potyka się o własne nogi, i nadal zmienia się nie do poznania, gdy dostanie do ręki paletkę. Teraz jednak młodsze koleżanki z klubu patrzą na nią z rosnącym podziwem i nie mogą się doczekać kolejnych meczy z dziewczętami, które jeszcze wyprzedzają ją w rankingu.

snapshot_07-05_2016-10-10_21-21-34  snapshot_14-15_2016-10-10_21-31-29

To zaś oznacza, że w tym odcinku zobaczymy pojedynki Koyori kolejno z Hokuto i Itsumo. Ta pierwsza w grze stawia na precyzję i utrudnianie życia przeciwniczce trudnymi do odbicia serwami. Podobno jest w stanie na podstawie czyjejś paletki odczytać styl gry tej osoby (oraz rodzaj noszonych majtek). Z kolei ta druga jest pozbawiona choćby cienia wyrachowania i stawia przede wszystkim na szybkość i gwałtowność ofensywy. Okazuje się jednak – co mogliśmy zauważyć już poprzednio – że Koyori doskonale potrafi dostosowywać swój styl gry do przeciwniczki, co w tenisie stołowym jest kluczem do sukcesu.

snapshot_19-51_2016-10-10_21-37-31

Ani Hokuto, ani Itsumi nie mają poważniejszych pretensji o swoją porażkę i nową koleżankę traktują z życzliwością. Jednak Agari czuje coraz większą presję, ponieważ teraz to ona, gwiazda drużyny, będzie następną przeciwniczką Koyori. Coraz trudniej jej traktować z sympatią nowo przybyłą rywalkę, która – na co wszystko wskazuje – może za chwilę zająć jej miejsce w blasku reflektorów. Cóż, już się dowiedzieliśmy, że dla Agari podziw i zachwyt otoczenia ma ogromne znaczenie – i że przywykła już do tego, że w ramach swojego klubu jest niepokonana. Teraz może się to zmienić, chociaż, jak pokazuje końcówka odcinka, Agari oprócz próżności i ambicji ma też ogromne pokłady determinacji i nie zamierza poddać się bez zaciętej walki.

snapshot_06-00_2016-10-10_21-20-16  snapshot_02-56_2016-10-10_21-16-39

Shakunetsu no Takkyuu Musume to będzie rzeczywiście seria sportowa, tyle że z klasycznymi moé projektami postaci i kierowana bardziej do panów, o czym świadczą (kompletnie niepotrzebne) odwołania do biustu Munemune oraz majtek różnych bohaterek. Oczywiście drugi odcinek nie zachwyca animacją – twórcy stawiają na szybki montaż nieruchomych ujęć oraz oczywiście efekty dźwiękowe mające oddawać dynamikę pojedynków. Za to na uwagę zasługuje bogata ścieżka dźwiękowa, w szczególności utwory towarzyszące pojedynkom, mocno odbiegające od nieciekawego plumkania, wypełniającego zwykle tło podobnych serii.

Leave a comment for: "Shakunetsu no Takkyuu Musume – odcinek 2"