Grand Blue – odcinek 2

Cóż, zaczyna się dość standardowo jak dla tego tytułu – solidną dawką gołych męskich ciał. Jednak taka sytuacja nie trwa długo – nurkowanie zostaje przełożone, a członkowie klubu planują kolejną popijawę. Iori początkowo jest przeciwny pomysłowi, jednakże zmienia zdanie. Dowiaduje się, że impreza odbędzie się przy współudziale dziewczyn z uniwersytetu. Niestety, Nanaka hamuje jego zapał – chłopak mieszka z nimi od trzech dni, a dalej nie wie gdzie jest jego pokój. Tak się imprezuje!

Chłopaki zaczynają kombinować, czym wprosić się w łaskę Nanaki. Wpadają na pomysł, aby Iori rozpakował się i przygotował swój pokój, w czym mu pomogą. Przecież schludny i gotowy męski pokój będzie najlepszym dowodem na dojrzałość, podobnie jak wspólne obejrzenie pornosa. Efekty możecie podziwiać wyżej…

Jednak nie tylko komedią Grand Blue żyje – nadchodzi czas nauki nurkowania. Iori nie umie pływać, więc koledzy z klubu najpierw chcą przyzwyczaić go do wody. Gdy standardowe metody nie działają, a ze względu na specyfikę charakterów nauczycieli, wprost zniechęcają ucznia, przychodzi czas na mniej standardowe zagrania…

Po takich przeżyciach bohater nieszczególnie pała miłością do wody i nurkowania. Zauważa to Chisa, która mimo dość nieprzyjemnej (ale jak najbardziej sprawiedliwej!) postawy względem niego, postanawia wysłać go do oceanarium. Wykorzystuje w tym celu Nanakę, która w prosty sposób wyprowadza chłopaka z błędnego i nadmiernego myślenia.

Drugi odcinek Grand Blue ponownie pokazuje, że wie jak zrobić komedię z amerykańskim sznytem – ta strona jest naprawdę udana, zabawna i przede wszystkim przekonująca. Nurkowaniu poświęcono niewiele czasu, ale rozwój wydarzeń sugeruje, że kwestia ta nie zostanie całkowicie pominięta. Postaci są sympatyczne, kobiety piękne, a żarty zabawne, co zapewnia doskonałą rozrywkę. Czegóż chcieć więcej? Kolejnego odcinka, a ten zapowiada się równie dobrze jak dwa dotychczasowe!

Leave a comment for: "Grand Blue – odcinek 2"