Nejimaki Seirei Senki: Tenkyou no Alderamin – odcinek 2

Alderamin_2_01

Cóż, cliffhanger z poprzedniego odcinka zakończył się zaskakująco brutalnie. To i następujące po nim wydarzenia pokazały, w jakim kierunku seria zapewne będzie podążać, i mam dziwne wrażenie, że nie będzie to kierunek komfortowy ani dla bohaterów, ani dla widza. Fabuła odcinka skupia się w sumie na dwóch rzeczach: na bezpiecznym przedostaniu się na terytorium Imperium (i dostarczeniu tam księżniczki) oraz na samym Ikuto. A konkretnie na jego zdolnościach analitycznych, logicznym przewidywaniu, naukowym podejściu do danej sytuacji oraz głębokiej pogardzie dla ślepego posłuszeństwa wobec nielogicznych rozkazów przełożonych i tzw. „bohaterstwa”. Dowiadujemy się też, przynajmniej częściowo, co miało wpływ na taką postawę Ikuto.

  Alderamin_2_05

Role pozostałych członków zespoły tym razem były mniejsze, ale jest to zrozumiałe – więcej pojawiło się postaci pobocznych, więc i czasu mniej. Co do budowy świata – dalej nie mamy nic konkretnego, raczej poplątanie z pomieszaniem, za to dowiadujemy się, jak nazywa się to latające coś z balonami – to blimp, czyli rodzaj sterowca. I jest bardzo drogi. I można za jego pomocą zrobić ładny przekręt.

Alderamin_2_02

Meandrowanie w stronę poważniejszych wydarzeń jest często spotykane – w niektórych przypadkach wychodzi to produkcji na dobre, w innych dostajemy produkt tak depresyjny, że rozpacz ścieka z ekranu na klawiaturę. A w jeszcze innych poruszanie poważniejszej tematyki zostaje zabite w mgnieniu oka w chwili, gdy bohater idzie do szkoły. Mam nadzieję, że w tym przypadku zapowiedź trzeciego odcinka nie sugeruje tej ostatniej możliwości.

Alderamin_2_07   Alderamin_2_10

Leave a comment for: "Nejimaki Seirei Senki: Tenkyou no Alderamin – odcinek 2"