Bocchi the Rock! – odcinek 2

Aby zarobić na opłacenie kolejnych koncertów, dziewczyny z zespołu namawiają Bocchi, żeby pracowała razem z nimi w klubie, w którym odbył się ich ostatni występ. Nasza aspołeczna bohaterka jednak boi się wszystkiego, a pracy to już szczególnie, więc ze wszystkich sił próbuje się przeziębić – nieskutecznie.

Drugi odcinek to jeszcze raz scenorys Keiichirou Saitou, procesowany jednak tym razem nie przez niego samego, a przez Yoshiyukiego Fujiwarę, reżysera między innymi New Game! czy Yesterday o Utatte, którego Shouta Umehara zna jeszcze z czasów pracy w studiu Doga Kobo. Ponownie nie zabrakło przestronnych kadrów, ale zdecydowanie więcej niż ostatnim razem było tu różnego rodzaju wizualnych gagów. Bocchi w swojej wyobraźni między innymi przenosi widza kilka razy na łąkę, na potrzeby tych wstawek nazwaną „wzgórzem samotności”.

Nadzorem rysunków w drugim odcinku zajął się Hirohiko Sukegawa i znowu, tak jak w zeszłym tygodniu, jest tu sporo fantastycznej animacji postaci. Ogromna w tym zasługa, a jakże, Keroriry, który, mimo że nadzorował rysunki w pierwszym odcinku, zanimował również wiele scen na potrzeby tego. Jeśli sugerować się jego wpisami na Twitterze z ostatnich kilku miesięcy, to jego wkład w tę serię pozostanie tak wielki zapewne do samego jej końca.

Choć nie znam materiału źródłowego, to czuć, że jest to adaptacja robiona nie tylko z miłością i szacunkiem do pierwowzoru, ale także z jego zrozumieniem, które pozwala twórcom na dodawanie wiele od siebie. Głównej bohaterki trudno nie lubić, humor autentycznie śmieszy, a ja przy Bocchi the Rock! bawię się naprawdę wyśmienicie, będąc zadowolonym również z tak ważnych dla mnie wrażeń estetycznych.

Leave a comment for: "Bocchi the Rock! – odcinek 2"